Padł akumulator i radio prosi o kod
: wtorek 02 maja 2017, 10:18
Cześć, Witam Wszystkich Forumowiczów
Piszę tu, ponieważ ostatnio spotkała mnie przykra niespodzianka z moim autem.
Otóż akumulator odmówił posłuszeństwa.
Akumulator przy pomocy dobrych ludzi został naładowany (po wyjęciu go z auta) i auto dalej mnie wozi, ale powstał problem z radyjkiem.
Radio krzyczy do mnie CODE - - - -
Po przeszukaniu całej sterty papierów od auta kodu nie znaleziono :-(
Wiem, że aby możliwe było odzyskanie/ wygenerowanie kodu potrzebny jest numer seryjny.
I tu też pomógł mi dobry człowiek i jakimiś dziwnymi kluczami udało się radio wyjąć i te numerki odczytać:
Fiat 194 CD SB 05
BP Nr 7 646 335 316
Fiat Nr 735 432 332 0
815BP633576079195
Jazda bez działającego radyjka to tylko nasłuchiwanie dziwnych odgłosów jakie wydaje 10 letni dizel i skrzypienie wszelkiej maści plastików - nie jest to przyjemne.
A moja ulubiona płyta "Sade" milczy :-(
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Dekoracja
Piszę tu, ponieważ ostatnio spotkała mnie przykra niespodzianka z moim autem.
Otóż akumulator odmówił posłuszeństwa.
Akumulator przy pomocy dobrych ludzi został naładowany (po wyjęciu go z auta) i auto dalej mnie wozi, ale powstał problem z radyjkiem.
Radio krzyczy do mnie CODE - - - -
Po przeszukaniu całej sterty papierów od auta kodu nie znaleziono :-(
Wiem, że aby możliwe było odzyskanie/ wygenerowanie kodu potrzebny jest numer seryjny.
I tu też pomógł mi dobry człowiek i jakimiś dziwnymi kluczami udało się radio wyjąć i te numerki odczytać:
Fiat 194 CD SB 05
BP Nr 7 646 335 316
Fiat Nr 735 432 332 0
815BP633576079195
Jazda bez działającego radyjka to tylko nasłuchiwanie dziwnych odgłosów jakie wydaje 10 letni dizel i skrzypienie wszelkiej maści plastików - nie jest to przyjemne.
A moja ulubiona płyta "Sade" milczy :-(
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Dekoracja